Choroby Archiwum wpisów

Taka sytuacja11 stycznia 2014 - Choroby - Ryszard Sterczyński
Chorzy na Parkinsona nie mają dzisiaj szans. Ci z drżeniem rąk mogą jeszcze wyjść na ulicę. Pozostali z powodu niesprawności są uzależnieni od rodzin.
Teoretycznie mogą skorzystać z trzech różnych terapii. Ale tylko jedna jest refundowana. Dlatego większość chorych i ich rodzin cierpi dalej.
Głęboka stymulacja mózgu (DBS) sprawdziła się i u kolejarza, którego poznałem 12 lat temu, i u obecnego prezydenta Opola. Trudno ich odróżnić od zdrowych ludzi, bo medycyna zdziałała w ich przypadku cuda. Ale nie dla każdego wskazana jest taka terapia. Reszta, by jako tako funkcjonować, sięga codziennie po tabletki (niekiedy nawet 22 sztuki w ciągu doby!). Tylko nieliczni, jak, jak pani Danuta, noszą przy sobie pompę z lewodopą do wlewu dojelitowego. Wyższość pompy nad tabletkami jest ewidentna. Stałe działanie leku zapobiega wahaniom samopoczucia, czyli takim sytuacjom, że przez pewien czas sprawnie chodziłeś, teraz nawet kroku nie zrobisz.
Ale o to wszystko trzeba się dobijać, prosić, walczyć, bo polska służba zdrowia to pole bezustannej bitwy, w której co jakiś czas pojawiają się zwycięzcy (czyt. dofinansowani), którzy mieli lepszych lobbystów, a po drugiej stronie zostają pokonani chorzy ze swoimi starymi terapiami, cierpiący na brak środków.
Czy system zdrowotny przygotowany jest do starzejącego się coraz bardziej społeczeństwa?
Najtrafniej opisała sytuację Jadwiga Pawłowska-Machajek, prezes Fundacji na Rzecz Chorych na Parkinsona: – Zniedołężnienie chorych na Parkinsona nie dostrzegane jest przez społeczeństwo, ponieważ dokonuje się za zamkniętymi drzwiami ich domów, z których nie wychodzą, w których są więzieni i w których zwykle kończą swoje życie.
Zdjęcie: sxc.hu
Komentarze: 0
O blogu:
Wierzymy, że każdy trzyma swoje zdrowie w swoich rękach. Blog powstał po to, żeby dać wyraz naszym osobistym poglądom na ten temat, ale też przekazać rzetelną wiedzę, podsunąć wskazówki dla tych, którzy na naszą stronę trafią.
Czytaj także:
Dla twojego serca
Będzie się działo! Kto dba o swoje serce, niech kieruje się do Katowic.
Hospicja pod murem
Mam starych rodziców, jak większość mojego pokolenia. Nie dałbym rady zapewnić im przyzwoitej opieki bez domowego hospicjum. Dlaczego więc te placówki mają przestać istnieć?
Poprzednie wpisy:
Lekarz jak krawiec
Słyszeliście o medycynie personalizowanej? Inaczej mówiąc, o leczeniu szytym na miarę?
Się szczepię!
Zaszczepiłem się przeciw grypie – ostrej chorobie zakaźnej układu oddechowego. I jestem z tego dumny, choć łatwo nie było.