Smutny temat na wiosnę? Tylko że wiosna na depresję nie pomaga. Promienie słońca nie wystarczą.

Tym bardziej u młodych. W roku 2016 w Polsce 481 nastolatków podjęło próby samobójcze. 61 z nich udało się zabić.

Ludzie, ogarnijmy się! To przecież nasze dzieci, wnuki, uczniowie.

Zmiany w zachowaniu są typowe dla okresu dorastania. Takie jak rozdrażnienie, huśtawka nastrojów, zamykanie się w pokoju ze słuchawkami na uszach. Co jednak powinno zaalarmować?

• apatia, wycofanie się z kontaktów z otoczeniem, gorsze stopnie w szkole, zaniechanie dbania o wygląd, skargi na ból brzucha czy głowy
• za dużo lub za mało snu, brak apetytu lub odwrotnie: objadanie się
A już na pewno sygnałem do szukania pomocy jest samookaleczanie się, sięganie po alkohol i narkotyki oraz – zainteresowanie tematyką śmierci.

Jeżeli oczywiście zauważymy te sygnały. Jeśli znamy swoje dziecko i wiemy, co w jego zachowaniu jest nietypowe. Jeśli spędzamy z nim choć trochę czasu. Przynajmniej raz dziennie patrzymy mu w oczy.

Nastolatek nie wie, że „wszystko mija”, „nie ta, to będzie inna”, że „nieważne, co myślą koledzy”, bo ocena, jaką wystawiają mu codziennie rówieśnicy – choćby w formie lajków na Facebooku – jest dla niego wszystkim. A do tego rodzice są bezrobotni, chorują, rozwodzą się, przestają być oparciem. A może nigdy nie byli?

Ludzie, ogarnijmy się! To przecież nasze dzieci, wnuki, uczniowie. Nasza przyszłość. Kto nam na stare lata szklankę wody poda, jeśli ich – po prostu zabraknie?

Nie wiesz, co robić? Zacznij od szukania informacji: www.forumprzeciwdepresji.pl