Choroby Archiwum wpisów

Jaskółki medycyny2 listopada 2016 - Choroby -

Czy udało wam się porozmawiać z lekarzem o swoim leczeniu, tak od serca – zasugerować własny pomysł na terapię?

Przecież każdy z nas zna swój organizm najlepiej, wyczuwa zachodzące w nim zmiany. Takie obserwacje są skarbnicą wiedzy dla lekarza rodzinnego i nie tylko.

Większość pacjentów w gabinecie lekarza siedzi cicho, wysłuchuje potulnie diagnozy, by po kilku minutach wylądować w aptece. Ale ten czas się kończy. Do akcji wchodzą pacjenci innowatorzy!

Na Zachodzie powstają grupy wsparcia, stowarzyszenia osób, które wymieniają się doświadczeniami w chorobie, pragnąc pomóc sobie i lekarzom w znalezieniu jak najlepszej metody leczenia. I nie chodzi o tych, którzy o swoim zdrowiu (raczej chorobie) opowiadają długo i namiętnie w przychodnianej kolejce, ale o tych, którzy idą znacznie dalej – wynalazców. Oni stanowią dla mnie fenomen pacjenta innowacyjnego.

16-letni Brytyjczyk z chorobą Leśniowskiego-Crohna po resekcji jelita musi nosić worek stomijny. To upokarzające, szczególnie wobec rówieśników. Problemem było dla niego sprawdzanie poziomu wypełnienia worka stomijnego, co trzeba robić bardzo dyskretnie. Wykorzystał w tym celu rękawiczkę do konsoli, wyposażoną w sensory. Przerobił ją za pomocą technologii blue tooth i otrzymuje powiadomienia o wypełnieniu worka na telefon. Proste?

W Polsce też mamy pacjentów innowatorów, jak programista Wojtek Wojciechowski z Elbląga. Dla chorego 11-miesięcznego syna stworzył model serca w programie 3D. W ten sposób ułatwił i przyspieszył przeprowadzenie skomplikowanego zabiegu dla swojego dziecka. Wykorzystał swoją wiedzę informatyczną. Jak przyznaje, problemem było jedynie wyznaczenie granicy tkanki w modelu. Czyż nie jest to najlepszy dowód na możliwość idealnej współpracy lekarza i pacjenta?

To są jaskółki medycyny. Bo póki co, większość pacjentów w gabinecie lekarza siedzi cicho, wysłuchuje potulnie diagnozy, by po kilku minutach wylądować w aptece. Bierni, ale wierni swojemu lekarzowi, z którym z rzadka dyskutują.

Ale ten czas się kończy. Do akcji wchodzą pacjenci innowatorzy!

Inspirację czerpałem z wykładu przedstawicieli Centrum Nauki Kopernik na gali wręczenia „Złotego Skalpela” przez pismo „Puls Medycyny”.

Ryszard Sterczyński
Inne wpisy autora

Komentarze: 0

O blogu:

Wierzymy, że każdy trzyma swoje zdrowie w swoich rękach. Blog powstał po to, żeby dać wyraz naszym osobistym poglądom na ten temat, ale też przekazać rzetelną wiedzę, podsunąć wskazówki dla tych, którzy na naszą stronę trafią.

Czytaj dalej

Czytaj także:

Dla twojego serca

Będzie się działo! Kto dba o swoje serce, niech kieruje się do Katowic.

Czytaj dalej

Hospicja pod murem

Mam starych rodziców, jak większość mojego pokolenia. Nie dałbym rady zapewnić im przyzwoitej opieki bez domowego hospicjum. Dlaczego więc te placówki mają przestać istnieć?

Czytaj dalej

Poprzednie wpisy:

19 stycznia 2016
Rak intymny

Prawda, że rak to podstępna choroba. Jednak nie zawsze jego musi być na wierzchu.

Czytaj dalej

21 czerwca 2018
7 trików na pyłki

Jak nie dąb, to pokrzywa, trawy albo szczaw. W tym roku trawy zaczęły pylić wyjątkowo wcześnie, może więc szybciej skończą. Ale na pewno znajdzie się inny alergen. Jak żyć?

Czytaj dalej